Dotąd zajmowaliśmy się wyłącznie tym, co można by nazwać zmęczeniem specyficznym, tj. zmianami, które występują w pewnej tylko określonej czynności pod wpływem długotrwałego jej wykonywania. Jednakże tak dla teorii, jak i praktyki, ważne jest zagadnienie, w jakim stopniu zmęczenie generalizuje się również na inne czynności. Korzyść teoretyczna polega na tym, że może to nam coś powiedzieć o naturze zmęczenia. Czy zmęczenie ma stale charakter lokalny, tak że wykonywanie jednej czynności może mieć ujemny wpływ na czynność drugą tylko wtedy, jeżeli obie one zawierają jakieś wspólne elementy (Robinson, 1934), czy też produkty zmęczenia rozprzestrzeniają się po całym organizmie, wpływając ujemnie na wszelkie formy zachowania? Są też korzyści natury praktycznej: często trudno jest mierzyć zmiany wydajności bezpośrednio w tej czynności, która wywołuje zmęczenie, na przykład w czynności prowadzenia samochodu: czy można w takich przypadkach ustalić wielkość zmęczenia po wykonaniu danej pracy, za pomocą baterii specjalnych testów?
Ogólnie biorąc trzeba stwierdzić, że badania na tym polu pozostawiają wiele do życzenia. Jako przykład stosowanej w nich metody opiszemy jeden eksperyment. Ryan i Warner (1936) przeprowadzili doświadczenia z sześciu osobami w ciągu około 240 dni. Praca badanych polegała na prowadzeniu samochodu z tym, że na zmianę w jednym dniu przebywali prawie 500 km, a w drugim, kontrolnym, prowadzili wóz tylko przez godzinę. Codziennie rano i wieczorem poddawano ich badaniom za pomocą baterii testów. Wielkość ewentualnego pogorszenia wyników testów wieczornych w stosunku do testów porannych w dni kontrolne służyła jako podstawa dla oceny analogicznego pogorszenia w dniach jazdy. Okazało się, że prowadzenie wozu istotnie doprowadza do pogorszenia wyników we wszystkich testach. W przeliczeniu procentowym największe zmiany wykazywała liczba błędów, która znacznie wzrastała w teście nazywania kolorów i w teście wymagającym długotrwałej pewności ręki: dodawanie w pamięci i kontrola równowagi ciała pogorszyły się tylko o około 10 procent, natomiast nieznacznie tylko wzrastał czas rozwiązywania zadań w teście nazywania kolorów, w teście sprawności spostrzegania wzrokowego i w teście wymagającym krótkotrwałej pewności ręki. Zastosowano też jeden test fizjologiczny, mianowicie mierzono czas, po jakim znika dermografizm: ten test również wykazywał przejawy zmęczenia po długotrwałym prowadzeniu.
Leave a reply