Metodą tą posługiwał się szeroko Cook (1933, 1934b), choć nie używał wymienionego wzoru. Wzór zaś wyprowadzili Gagné, Foster i Crowley (1948), z tą różnicą, że w mianowniku, zamiast naszego „końcowego wyniku K” – figurował u nich „najwyższy możliwy wynik”. Dla pewnych zadań, takich jak uczenie się na pamięć szeregu zgłosek bezsensownych lub par skojarzeń czy labiryntu, najwyższy, lub też maksymalny możliwy wynik można ustalić z góry. Jednakże w wielu wypadkach maksimum da się określić jedynie drogą eksperymentu, mianowicie jako końcowy poziom wprawy, tak jak to widzimy na przykład w pracy Gag- négo i Fostera (1949).
Innej dobrej miary transferu dostarcza metoda oszczędności, tak szeroko stosowana w badaniach nad przechowywaniem (str. 264). Ile pracy nad zadaniem zasadniczym zaoszczędza ćwiczenie wstępne? Aby dać odpowiedź na to pytanie, grupa kontrolna uczy się zadania zasadniczego od początku do poziomu bliskiego kresu wprawy, zużywając na to pewną liczbę prób. Grupa eksperymentalna zaś podejmuje zadanie zasadnicze po ćwiczeniu przygotowawczym i doprowadza jego wykonanie do tego samego poziomu, co i grupa kontrolna. Jeżeli grupie K było na to potrzeba 20 prób, podczas gdy grupie T tylko 12 prób, to dzięki transferowi zaoszczędziła ona 8 prób z 20, czyli 40 procent.
Zastosowanie metody oszczędności można rozszerzyć przez wprowadzenie kolejnych kryteriów pośrednich (str. 14). Liczy się wówczas próby potrzebne do osiągnięcia każdego kryterium dla grupy K i dla grupy T, a następnie wylicza się procent oszczędności na każdym etapie, śledząc w ten sposób działanie transferu na przestrzeni całego procesu uczenia się.
Leave a reply