Dopóki trzymamy się tych schematów, odwracanie zdań nie przedstawia żadnej trudności, gdy jednak twierdzenie sformułowane werbalnie usiłujemy wyrazić w postaci diagramu, nieraz stwierdzamy, że nie rozporządzamy dostateczną liczbą informacji. Na przykład zdanie typu E, które wyraża to samo, co ostatni schemat na rys. 26-9, jest zupełnie jednoznaczne, ale zdanie typu A może mieć znaczenie odpowiadające schematowi pierwszemu albo drugiemu, zdanie typu I może odnosić się aż do trzech schematów, od drugiego do czwartego, a zdanie typu O do każdego ze schematów od trzeciego do piątego. Aby wyrazić w sło- wach, że koło X-ow zachodzi na koło Y-ów, trzeba aż trzech zdań: „niektóre X są Y”, „niektóre X nie są Y” i „niektóre Y nie są X”.
Błędy wnioskowania nieraz mają swe źródło w wieloznaczności zdań, których używamy w logice, jeśli zdania te formułujemy w terminach mowy potocznej. Ta wieloznaczność mowy potocznej, w przeciwieństwie do jasności i jednoznaczności schematów, wydaje się już sama wystarczającym argumentem przeciw teorii sprowadzającej całe myślenie do mowy wewnętrznej. Aby myśleć jasno, często trzeba właśnie uwolnić się od sformułowań werbalnych.
Schematyczne wyrażanie sy- logizmu wymaga użycia trzech kółek. Jeśli do zdań określających stosunek X oraz Y, przedstawionych na rys. 26-9, dodamy zdanie „klasa Z-ów zawiera się w klasie Y-ów”, zauważymy, że na schemacie pierwszym, trzecim i piątym stosunek X-ów do Z-ów będzie określony jednoznacznie, natomiast na dwóch pozostałych schematach będzie on wieloznaczny. Jeśli na przykład wiemy tylko, że zarówno X-y, jak i Z-ty zawierają się w klasie Y-ów, nic nie możemy powiedzieć na temat stosunku X-ów do Z-ów. W wielu innych wypadkach schematy również precyzują stosunki, które w werbalnym sformułowaniu okazują się niejasne.
Leave a reply