Fehrer (1935) śledziła przebieg procesu uczenia się analizując zmiany w reprodukcjach figur po kolejnych bardzo krótkich ekspozycjach. Okazało się, że proces ten nie ma charakteru stereotypowego, przeciwnie – wykazuje dużą różnorodność. Poszczególne przypadki można było ująć w następujące grupy:
W przypadkach określonych jako „bez zmian w stopniu skomplikowania” reprodukcje zawierały od początku prawidłową liczbę części, ale były w nich pewne błędy, które badani musieli potem usunąć. Według Fehrer można najogólniej scharakteryzować przebieg uczenia się figury wyróżniając w nim trzy oddzielne stadia:
– 1. Stan początkowy — niedokładność i brak ustabilizowania.
– 2. Stabilizacja przedwczesna i nieprawidłowa.
– 3. Stopniowa lub nagła eliminacja stale popełnianego błędu.
Stadia te można określić również jako formułowanie pytań, błędna odpowiedź, która utrzymuje się przez czas dłuższy, ale w końcu ulega eliminacji i zostaje zastąpiona przez inną, bardziej zadowalającą badanego.
Widzimy więc, że w procesie spostrzegania badany bynajmniej nie siedzi biernie czekając, aż dany kształt „odciśnie się w jego pamięci”, przeciwnie, jest bardzo aktywny, stara się zorganizować materiał i ująć go w jakiś zadowalający sposób. Cały ten proces jest chyba zbyt złożony i zbyt wiele wysiłku kosztuje badanego, aby można go było opisać jako automatyczne dążenie śladów pamięciowych do równowagi i przekształcenia się w „dobre postaci”. Do zagadnień pamięci kształtów wrócimy zresztą jeszcze w związku z teorią postaci i innymi teoriami zapominania (str. 374-390),
Leave a reply