Kilka stronic wstecz użyliśmy tego terminu jako nazwy jednego .z czynników tłumaczących w pewnych zadaniach ruchowych znaczne pogarszanie się wyników pracy przy ćwiczeniu skomasowanym. Pogardzanie to wiązaliśmy ze zmniejszeniem wydolności mięśnia po długotrwałym ciągłym lub wielokrotnym skurczu. Takie rozumienie terminu „zmęczenie” jest klasyczne i podstawowe. W każdym razie ono właśnie dominowało w myśleniu psychologicznym i fizjologicznym w początkach obecnego stulecia. Najprostszy przykład zmęczenia tego rodzaju można zademonstrować na preparacie nerwowo-mięśniowym, tj, na mięśniu i połączonym z nim nerwie wyciętych z tylnej nogi żaby i trzymanych w roztworze fizjologicznym soli. Podrażnienie nerwu wywołuje skurcz mięśnia, a za pomocą odpowiedniego urządzenia łatwo jest rejestrować siłę skurczów. Jeżeli będziemy drażnili nerw prądem elektrycznym z częstością 50 uderzeń na sekundę, poszczególne skurcze ulegną zsumowaniu w jeden ciągły skurcz. Jednakże przy dalszym drażnieniu, po 10 sekundach, siła skurczu zacznie stopniowo maleć, aż wreszcie opadnie do zera: zmęczenie mięśnia będzie całkowite. Po krótkim odpoczynku mięsień częściowo odzyskuje kurczliwość, ale ciągle jeszcze może wykazywać skutki zmęczenia wywołanego pierwszym okresem pracy.
Dokładne zrozumienie tego prostego eksperymentu wymagałoby gruntownej znajomości procesów zachodzących w mięśniu w czasie jego skurczu, a problem ten do tej pory nie został jeszcze całkowicie rozwiązany przez fizjologów, ogólnie jednak możemy powiedzieć, że w czasie skurczu mięsień wydatkuje energię. W procesie tym zużywa się paliwo (np. glikogen), które można sobie wyobrazić jako zmagazynowaną energię, oraz tlen: wytwarzają się zaś produkty rozpadu, jak dwutlenek węgla i kwas mlekowy. Zmęczenie może być wynikiem niedoboru paliwa lub tlenu albo nadmiernego nagromadzenia produktów rozpadu. Niedobory paliwa mają zwykle charakter chwilowy i polegają na wyczerpaniu zapasu lokalnego przeznaczonego na bezpośredni użytek. Jednakże nawet wycięty preparat nerwowo-mięśniowy posiada duże rezerwy, z których można uzupełniać zapasy lokalne, w nie uszkodzonym organizmie zaś istnieją całe, bardzo złożone systemy takich rezerw. Łatwiej już o zmęczenie przy niedoborze tlenowym, ponieważ rezerwy tlenu są na wszystkich poziomach organizmu mniejsze, produkty rozpadu zaś w stosunkowo nawet małym nagromadzeniu zupełnie blokują proces skurczu. W małym, wyciętym i zanurzonym w roztworze soli mięśniu żaby szybko następuje wymiana, mianowicie produkty rozpadu przechodzą z mięśnia do roztworu, w zamian zaś mięsień pobiera z roztworu tlen, w żywym zaś organizmie wymiana taka zachodzi pomiędzy mięśniem i krwią, wskutek czego praca mięśnia jest w wysokim stopniu zależna od układu krążenia.
Leave a reply