Angell (1910) i Fernald (1912) wypróbowali większość tych obiektywnych metod badania wyobraźni i stwierdzili, że ich trafność (validity) jest niska. Nie korelują one wysoko z bezpośrednimi zeznaniami osoby badanej na temat wyobrażeń, jakie u niej występują, a przecież bezpośrednie zeznania słowne są jedynym niezawodnym kryterium wyobrażeń. Pracę nad tymi zagadnieniami prowadzono jeszcze przez kilka lat (F. C. Davis, 1932: Bowers, 1932), ale ostatnio porzucono ją z powodu braku odpowiednich metod eksperymentalnych.
Obrazy ejdetyczne. Są ludzie, którzy po obejrzeniu obrazka potrafią na żądanie rzutować wyobrażenie tego obrazka na szary ekran i zachowują się tak, jak gdyby wciąż jeszcze naprawdę widzieli tam ten obrazek i bardzo szczegółowo opisują go. Takie wyobrażenie określa się jako „ejdetyczne”, a niektórzy sądzą, że jest to specjalny rodzaj wyobrażeń o prawie fotograficznej dokładności. Główną zasługę za zwrócenie uwagi na to zjawisko należy przypisać Jaenschowi (1920). Występuje ono dość powszechnie u dzieci, ale rzadko u dorosłych. Być może jest związane z pewnymi cechami osobowości. Jednakże pomimo wielkiej liczby badań nad obrazami ejdetycznymi ciągle jeszcze bardzo niewiele wiemy o prawdziwej ich naturze. Dobre podsumowanie badań nad tą sprawą można znaleźć u Allporta (1924) i Kliivera (1926, 1928, 1932). W obecnym stanie wiedzy nie możemy powiedzieć, w jaki sposób dziec-
Autorom idzie prawdopodobnie o to, że przy motorycznych wyobrażeniach słów zwykle faktycznie wykonujemy drobne ruchy artykulacyjne. Uniemożliwienie ich przez przytrzymanie języka zębami utrudnia samo wyobrażenie sobie ruchów. (Przyp. tłum.). ko-ejdetyk wytwarza obrazy i czy są one rzeczywiście jakościowo różne od zwykłych wyraźnych wyobrażeń wzrokowych, spotykanych u wielu ludzi.
Leave a reply