Szeroki zasięg transferu wykazują pewne techniki działania, których szczur nabywa przy uczeniu się labiryntu: jedną z nich jest posługiwanie się wskaźnikami umożliwiającymi całkowite unikanie ślepych uliczek lub przynajmniej zużywanie stosunkowo mało czasu na ich eksplorację. Wiltbank (1919) stwierdził u swych szczurów duże różnice indywidualne pod tym względem: niektóre z nich stały się tak sprytne, że nowy labirynt przebiegały od pierwszego razu, nie wchodząc do żadnej ślepej uliczki. Ponieważ wszystkie uliczki w labiryntach Wiltbanka były proste i dość krótkie, metoda, którą posługiwały się zwierzęta, mogła polegać na wzrokowym odróżnianiu zamkniętych zakończeń ślepych uliczek od zakrętów drogi właściwej. W labiryntach, jakimi posługiwał się Marx (1944), ślepe uliczki miały kształt litery T, (tak jak na rysunku 21-4 str. 141), szczur musiał więc daleko wejść w głąb uliczki, żeby zobaczyć zamykającą ją ściankę: mimo to jednak, jak stwierdził Marx, szczury, nabywając doświadczenia w serii takich kolejnych labiryntów, umiały coraz lepiej orientować się w ślepych uliczkach, bez potrzeby przebiegania ich aż do końca. Również Dashiell (1920) stwierdził, że szczury nabywają zdolności do wykrywania ślepych uliczek nie dochodząc do ich końca i że zdolność ta przenosi się na inne labirynty. Prawdopodobnie doświadczenie umożliwia człowiekowi czy zwierzęciu orientację w wielu różnych sytuacjach problemowych na podstawie pewnych drobnych wskaźników, występujących we wszystkich tych sytuacjach i informujących osobnika, czy do danego miejsca należy zbliżyć się, czy też trzeba go unikać.
więcej