Wygodnym zadaniem ruchowym do badań nad interferencją jest sortowanie kart do odpowiednich przegródek, przy czym używa się dwu różnych zestawów przegródek, z których każdy wymaga sortowania kart na innej zasadzie. Można z góry oczekiwać, że w eksperymencie tym wystąpi transfer o wpływie maksymalnie ujemnym, ponieważ w obu zadaniach podaje się te same bodźce i wymaga takich samych reakcji, a różne jest tylko przyporządkowanie reakcji bodźcom. W przeprowadzonych badaniach (rys. 24-15) uzyskano rzeczywiście wyniki świadczące o znacznym otamowaniu retroaktywnym. Jednocześnie jednak wyniki te wskazują, że otamowanie takie ma charakter przemijający, czyli że to, co nazwaliśmy zdolnością A, faktycznie nie ulega zniszczeniu przy obniżeniu wskutek pracy nad interpolowanym zadaniem B. Pełna restytucja wymaga czasami tylko jednego dnia odpoczynku po ćwiczeniu się w zadaniu kolidującym ze zdolnością A, zwykle jednak dawniejszy poziom sprawności uzyskuje się dopiero po ponownym, kilkakrotnym powtórzeniu zadania A.
Wyczerpujące badania tego rodzaju przeprowadził Lewis wraz ze swymi współpracownikami, stosując kilka rozmaitych zadań wymagających sprawności sensoryczno-motorycznej. Lewis, Smith i McAllister (1952) oraz McAllister (1952) używali aparatu, który wymagał od badanego skoordynowanego działania oburęcznego: należało, używając równocześnie obu rąk, utrzymać wskazówkę na tarczy, która obracała się ruchem nieregularnym. Badani najpierw ćwiczyli zadanie A, aż do osiągnięcia pewnego kryterium (utrzymywania rylca na tarczce przez określony czas). Następnie dawano im zadanie B, takie samo jak poprzednio, lecz wymagające odwrotnego operowania dźwigniami kierującymi ruchem pręta. Zadanie to ćwiczyli badani również aż do osiągnięcia pewnego kryterium, wreszcie powracano do ponownej nauki zadania Ai. Okazało się, że osiągnięcie pierwotnego kryterium sprawności A wymagało znowu pewnej liczby ćwiczeń, to znaczy restytucja sprawności nie była w pełni „spontaniczna”. Tak dodatkowo ćwiczyć trzeba było jednak stosunkowo niewiele, i to tym mniej, im niższy był poziom wprawy, do jakiego badani doszli zarówno we wcześniejszym zadaniu A, jak też w późniejszym zadaniu B. Oba te zjawiska dadzą się łatwo wytłumaczyć. Z jednej strony, im mniej wprawy nabyliśmy w zadaniu A, tym mniej mamy do stracenia wskutek otamowania retroaktywnego i tym samym tym mniej musimy potem nadrabiać, by dojść do poprzedniego poziomu. Z drugiej strony, w im mniejszym stopniu opanowaliśmy zadanie B 2, tym mniejszy jest opór, który trzeba później przezwy-
Wielokrotne wykonywanie na zmianę dwu kolidujących ze sobą zadań cz. II
W tekście oryginalnym wyraźnie omyłkowo podamo B zamiast A. W tekście oryginalnym prawdopodobnie omyłkowo podano A zamiast B, zacierając tym samym sens wywodów. (Przy. red.). ciężyć przy ponownym uczeniu się zadania A. Jednakże są również dane z eksperymentów ruchowych i z badań nad uczeniem się materiału słownego, wskazujące na to, że przy uczeniu się na przemian dwu kolidujących ze sobą zadań, stopień wzajemnego otamowania może być bardzo niski nawet wtedy, gdy oba zadania są wyuczone bardzo gruntownie.
Jako przykład tego rodzaju zjawiska może służyć eksperyment z odwracaniem znaczenia wskaźników orientacyjnych (str. 104), który można łatwo przekształcić w eksperymentalne badanie retroakcji. Gdy w skrzynce do badania różnicowania lub w prostym labiryncie T wskaźnikowi dodatniemu nadamy znaczenie ujemne i na odwrót, szczury oczy-
Zadanie polegało tu na posortowaniu talii 80 kart, po 8 każdego rodzaju, do 10 przegródek, przy czym stosowano 2 zestawy przegródek wymagające zupełnie innego segregowania kart. Grupa eksperymentalna na której sprawdzano otamowanie retroaktywne, składała się z 14 dorosłych osób badanych- Przeprowadzono z nimi codziennie 16 prób, po 4 próby z sortowaniem na przemian do przegródek w układzie A i B. Grupa kontrolna, złożona z 8 dorosłych osób badanych, sortowała karty 8 razy dziennie, wyłącznie do zestawu A. Pomiędzy poszczególnymi próbami dawano badanym po pół minuty odpoczynku. Czarne kropki przedstawiaj ą przeciętne wyniki grupy eksperymentalnej przy zestawie A, kółka zaś – przy zestawie B, Krzyżyki oznaczają przeciętne wyniki czwartej i ósmej próby uzyskane każdego dnia przez grupę kontrolną: naniesiono je na wykres dla porównania z wynikami czwartej i ósmej próby w grupie eksperymentalnej przy zestawie A. Z analizy wykresu wynika, co następuje:
– Co do otamowania retroaktywnego:
– 1. Na wykresie jego wyrazem jest odstęp pomiędzy czwartą a piątą kropką każdego dnia, i – analogicznie – odstęp pomiędzy czwartym a piątym kółkiem. Odstępy te oznaczają, że wyniki w zadaniu A pogarszają się wskutek wykonywania interpolowanego zadania B, a tak samo wyniki B pogarszają się wskutek interpolacji A.
– 2, Otamowanie retroaktywne znika prawie zupełnie do następnego dnia. Porównaj ostatnią kropkę w poszczególnych dniach z pierwszą w dniu następnym.
– Co do ciągłej poprawy wyników pomimo otamowania retroaktywnego:
– 1. Wyraża się ona w opadaniu wykresu z lewej do prawej.
– 2. Najwyraźniej widać ją w położeniu czwartej kropki każdego dnia. Na ten wynik najmniejszy wpływ ma otamowanie retroaktywne, największy zaś – samo ćwiczenie. Jeśli porównać te kropki z odpowiadającymi im krzyżykami, widać, że każdego dnia oba wyniki są prawie identyczne.
– 3. A zatem grupa eksperymentalna korzysta tyle samo z przeprowadzonych codziennie 8 prób A, co grupa kontrolna ze swoich 8 prób dziennie. Oznacza to że otamowanie retroaktywne nie powoduje trwałej utraty zdolności awiście przenoszą do tej 'nowej sytuacji nawyk wytworzony uprzednio i w pierwszych próbach widać wyraźny ujemny wpływ transferu, jednakże z biegiem czasu wytwarza się u nich nawyk przeciwny. Wówczas ponownie zmienimy znaczenie wskaźników na pierwotne i szczury, ucząc się na nowo, znów wytwarzają pierwotny nawyk. Przy wielokrotnym zmienianiu w ten sposób znaczenia wskaźników, ponowne uczenie się szczurów trwa coraz krócej. To znaczy oba nawyki coraz bardziej się utrwalają, a jednocześnie coraz mniej ze sobą kolidują (North, 1950: Gatling, 1952).
Leave a reply