Daily Archives 17 maja 2015

Warunki gotowości

Zdarza się, że jakieś słowo mamy „na końcu języka”, a mimo to nie chce się ono wyłonić – pozostaje poniżej „progu przypomnienia”. Jest ono pobudzone częściowo, podprogowo, na co wskazuje szczególne uczucie bliskości i fakt, że lekkie tylko dodatkowe „pchnięcie” we właściwym kierunku może dać w efekcie pełne przypomnienie. Jeżeli A zostało skojarzone z B, a w jakiś czas później pojawia się ponownie, to jeśli nawet nie wywoła przypomnienia B, mimo to później B łatwiej jest przypomnieć sobie lub ponownie się go nauczyć. Wystąpienie A wprawia B w stan gotowości. Różnorodne doświadczenia wykazały, że stan taki rzeczywiście istnieje (Ebbinghaus, 1885: Müller i Schumann, 1894: Müller i Pilzecker, 1900: Ohms, 1910: H. W. Meyer, 1914). Tutaj przytoczymy tylko eksperyment Ohmsa. Badani uczyli się par słów bezsensownych, później ich odpytywano. Gdy jakiegoś słowa O nie mógł sobie przypomnieć, mówiono mu je przez specjalny telefon o bardzo złej słyszalności albo eksponowano wzrokowo przez bardzo krótki ułamek sekundy. Zarówno słuchowa, jak i wzrokowa ekspozycja same przez się nie wystarczały, aby można było uchwycić dane bezsensowne słowo, mimo to jednak badani często je rozpoznawali, jeżeli tuż przedtem podano im słowo będące bodźcem do jego przypomnienia. Podobnie w życiu codziennym, gdy jakąś nazwę czujemy „na końcu języka”, a ktoś wymawia ją przy nas, nawet bardzo niewyraźnie, to dodatkowe „pchnięcie” może wystarczyć do wydźwignięcia nazwy ponad próg przypomnienia. Reakcja znajduje się wówczas w takim stanie gotowości, że może ją wywołać nawet bodziec, który w innych warunkach byłby bezskuteczny (por. str. 256).

więcej

Zależność zapamiętywania od grupowania elementów – kontynuacja

Przy uczeniu się na pamięć par elementów każdą parę musimy uważać za oddzielną jednostkę: przecież O stara się na podanie pierwszego członu pary odpowiedzieć drugim członem. Gdy jednak szereg par eksponuje się wielokrotnie w tej samej kolejności, drugi człon jednej pary stale „styka” się w czasie z pierwszym członem pary następnej. Jak wskazują jednak badania (Woodworth, 1915a: Reed, 1918: Huang, 1944), nie można na tej podstawie sądzić, że eksponując badanym drugie człony par wywołamy reagowanie pierwszymi członami następnych par.

więcej

Transfer i jego wpływ na działanie

W eksperymentach tego rodzaju, jakie powyżej opisywaliśmy, często od razu widać dokładnie, jakie reakcje zostały przeniesione z jednego zadania na drugie. Natomiast w przypadku transferu wprawy u ludzi czasami jest trudno stwierdzić, jakie elementy umiejętności, wiedzy, zrozumienia zadania, czy przystosowania emocjonalnego zostały przeniesione, czyli co konkretnie uległo transferowi, chociaż ogólny wpływ transferu jest wyraźnie widoczny. O tym rozróżnieniu pomiędzy tymi dwoma terminami nie zawsze się pamięta, logicznie jednak transfer oznacza przeniesienie pewnej czyności czy sposobu działania z jednej sytuacji na drugą, natomiast wpływ transferu dotyczy tego, jak takie przeniesienie oddziałuje na wykonanie drugiej czynności. Wpływ transferu może być dodatni lub ujemny, ułatwiać wykonanie działania lub przeszkadzać mu. Jako przykład ujemnego wpływu transferu mogą służyć eksperymenty z „zamianą wskaźników orientacyjnych” (str. 103). Nawyk szybkiej pracy przeniesiony z zadania dobrze wyuczonego na jakieś zadanie nowe może przeszkodzić w uczeniu się tego drugiego zadania – jaskrawy przykład transferu dodatniego, który wywiera wpływ ujemny. Oczywiście nazwanie takich przypadków „transferem ujemnym” jest dopuszczalne, trzeba jednak pamiętać, że istnieją również przypadki prawdziwego transferu ujemnego, jak na przykład u młodego człowieka, który po zwolnieniu z wojska zamiast przenosić do życia cywilnego nawyk szybkiego i precyzyjnego działania, buntuje się przeciw tym nawykom i zaczyna postępować wręcz przeciwnie.

więcej